środa, 18 kwietnia 2012

6. Powrót.

Wróciłam 12 kwietnia. :-)
Jak dostanę zdjęcia od znajomego to może parę wstawię...
Przez ten czas nie krzyżykowałam, za czym tęsknię! Jak opanuję pracę i obowiązki domowe to chwytam igłę i kanwę! :-)

Szkoda, że pogoda nie przyleciała ze mną i nie może pojawić się prawdziwa ciepła wiosna...

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

5. Urlop.

Nastąpi mała przerwa na moim blogu. Jutro rano lecę z moim chłopakiem i naszym znajomym do Miami.
Będziemy:
 - świętować urodziny tych dwóch mężczyzn,
 - oglądać na żywo pięć meczy NBA z naszą drużyną - Miami Heat,
 - relaksować się.

Wracam 12 kwietnia.

Pozdrawiam i postaram się przesłać trochę słońca! ;-)

edit: Życzę Wam spokojnych Świąt i Zająca spełniającego życzenia! :-*